Rozbity gang produkujący nielegalne papierosy; przejęto 29 ton tytoniu
Do pierwszych zatrzymań w tej sprawie doszło 27 marca. Rzecznik prasowa Centralnego Biura Śledczego Policji podinsp. Iwona Jurkiewicz poinformowała, że policjanci z poznańskiego zarządu CBŚP oraz funkcjonariusze Wielkopolskiego Urzędu Celno-Skarbowego w Poznaniu przeprowadzili działania w województwach: wielkopolskim, mazowieckim, śląskim i lubelskim.
"Zatrzymano 21 osób, w tym 19 obcokrajowców. W trakcie przeszukania kilku nieruchomości funkcjonariusze zlikwidowali m.in. fabrykę papierosów, w której działała profesjonalna linia do produkcji papierosów" - podała.
Rzeczniczka wyliczyła, że podczas działań funkcjonariusze przejęli: blisko 7,8 mln sztuk papierosów z naniesionym logo znanej światowej marki tytoniowej, 29 ton tytoniu, kilkadziesiąt palet z półproduktami niezbędnymi do produkcji papierosów, a także - warte około 5 mln zł - urządzenia służące do produkcji i pakowania papierosów oraz suszenia i rozdrabniania tytoniu.
"Zabezpieczono również samochód dostawczy, dwa ciągniki siodłowe i cztery naczepy. O skali przedsięwzięcia może świadczyć fakt, że czynności trwały kilka dni, a zabezpieczony towar wraz z maszynami był przewożony do magazynów 10 tirami" - zaznaczyła Jurkiewicz.
Rzecznik prasowa Prokuratury Regionalnej w Poznaniu prok. Anna Marszałek poinformowała, że według wstępnych szacunków wartość uszczuplonego przestępczym działaniem podatku akcyzowego przekroczyła 26 mln zł.
"Zatrzymane osoby zostały przetransportowane do Prokuratury Regionalnej w Poznaniu, gdzie usłyszały zarzuty udziału w zorganizowanej grupie przestępczej, nielegalnego wytwarzania wyrobów tytoniowych w celu wprowadzenia ich do obrotu oraz przestępstw skarbowych dotyczących uszczuplenia podatku akcyzowego" - wskazała prok. Marszałek.
Jak dodała, wobec wszystkich 21 podejrzanych Sąd Rejonowy Poznań-Stare Miasto w Poznaniu zastosował na wniosek śledczych tymczasowe aresztowanie na trzy miesiące. "Sprawa ma charakter rozwojowy i nie są wykluczone kolejne zatrzymania" - podkreśliła rzeczniczka poznańskiej prokuratury.(PAP)
autor: Szymon Kiepel
szk/ jann/